Rumunia podejmowała Izrael na stadionie w Bukareszcie. W 27. minucie prowadzenie gospodarzom dał Denis Alibec. W 53. wyrównał Oscar Gloukh.
W podstawowym składzie rumuńskiej ekipy na murawie pojawił się Deian Sorescu. To jego czwarty występ w trwających eliminacjach Mistrzostw Europy 2024 (wcześniej rozegrał 90, 67 i 73 minuty) i trzynasty w ogóle w reprezentacji. Tym razem piłkarz Rakowa Częstochowa przebywał na boisku do 57. minuty, kiedy to zmienił go Olimpiu Moruţan.
Na Whoscored.com 26-letni prawy wahadłowy otrzymał ocenę 5,9 - najniższą w zespole. Skuteczność podań zanotował na poziomie 71 procent. Prosport.ro pisze o raczej mało składnych akcjach jego reprezentacji na bokach.
Inny zawodnik mistrza Polski powołany do reprezentacji Rumunii na wrześniowe spotkania - Bogdan Racovițan znalazł się poza kadrą.
Dla Rumunów jest to trzeci remis z rzędu. Wcześniej podzielili się punktami z Kosowem oraz Szwajcarią. Do tego mają na koncie dwa zwycięstwa i zero porażek. Z dziewięcioma „oczkami” na koncie zajmują drugie miejsce w tabeli kwalifikacyjnej grupy I za Szwajcarami.