Moment kontuzji nabrał dramatycznej otoczki w momencie, gdy do oczu zawodnika zaczęły napływać łzy, w związku z czym postanowił on zakryć twarz koszulką.
Ten moment naturalnie doprowadził do powstania poglądu, że defensor będzie musiał zapomnieć o udziale w startującym dla Francuzów 22 listopada mundialu.
Niedługo potem lokalne media zaczęły tonować nastroje, podkreślając, że jest jeszcze zbyt wcześnie na to, aby można było potwierdzić absencje.
Erik ten Hag zdążył przekazać, że na pewno Raphaël Varane nie pojawi się więcej na boisko do czasu rozpoczęcia Mistrzostw Świata 2022.
– Będzie poza grą z pewnością do Mistrzostw Świata, więc nie zagra w serii meczów Manchesteru United – przyznał menedżer „Czerwonych Diabłów” przed starciem z FC Sheriffem.
Jednocześnie Holender nie chce wyrokować, czy do pierwszego spotkania „Trójkolorowych” na turnieju zawodnik będzie w pełni sił.
– Myślę, że tak, ale na prognozy musimy poczekać. Należy zobaczyć, jak to się rozwinie, jak potoczy się rehabilitacja – zaznaczył.
Mając na uwadze wypowiedzi Ten Haga, Didier Deschamps, jeśli już, będzie zmuszony zabrać do Kataru piłkarza bez rytmu meczowego.
29-letni Varane jak dotąd w kadrze narodowej uzbierał 87 występów.
Manchester United pierwszy pojedynek po zakończeniu czempionatu rozegra 27 grudnia. Tego dnia jego przeciwnikiem będzie Nottingham Forest.