Rashford rozczarowany po remisie. „Liverpool nie był wystarczająco dobry, aby zdobyć jeden czy trzy punkty”

Norbert Bożejewicz
Źródło: Sky Sports

Manchester United zremisował przed własną publicznością z Liverpoolem (1:1) i tym samym przerwał zwycięską serię aktualnego lidera Premier League.

„Czerwone Diabły” przystępowały do pojedynku z „The Reds” w nie najlepszych humorach, ponieważ w dotychczas ośmiu rozegranych kolejkach zgromadziły na swoim koncie zaledwie dziewięć punktów i plasowały się w dolnej połówce ligowej tabeli.

Z kolei ich przeciwnik nie znalazł pogromcy na angielskich boiskach i z kompletem zdobytych „oczek” okupował pierwszą pozycję w stawce ekip rywalizujących w Premier League. Z tego też powodu drużyna prowadzona przez Jürgena Kloppa była uważana za murowanego faworyta do odniesienia zwycięstwa w niedzielnym starciu na Old Trafford.

Wybrańcy Ole Gunnara Solskjæra potrafili jednak skutecznie przeciwstawić się Liverpoolowi i przez długi czas byli bliscy osiągnięcia celu w postaci zgarnięcia kompletu punktów za sprawą trafienia Marcusa Rashforda w pierwszej połowie spotkania. Niestety dla nich, w końcówce meczu do wyrównania doprowadził rezerwowy Adam Lallana i dzięki temu „The Reds” zachowali status jedynego niepokonanego zespołu w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii.

Rozczarowania z tego faktu nie ukrywał zdobywca gola dla Manchesteru United, który uważał po ostatnim gwizdku sędziego, że to jego klub zasłużył na zdobycie trzech „oczek”.

- Zasłużyliśmy na trzy punkty. Liverpool nie był wystarczająco dobry, żeby wywieźć stąd jedno lub trzy „oczka”, ale taki jest futbol. Zmarnowaliśmy wielką szansę. Mam nadzieję, że w środku tygodnia odniesiemy zwycięstwo i rozpoczniemy w ten sposób naszą dobrą serię - stwierdził napastnik.

- Były spotkania, w których wyjątkowo brakowało nam szczęścia. O wszystkim przesądzały szczegóły. Wierzę, że potrafimy grać dużo lepiej i to przede wszystkim w ataku. Przed nami sporo pracy, ale uważam, że dzisiaj powinniśmy wygrać - dodał Rashford.

Manchester United zmierzy się we czwartek na wyjeździe z Partizanem w Lidze Europy (24 października o godz. 18:55), a w weekend powalczy o kolejne ligowe punkty z Norwich City (27 października o godz. 17:30).

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy