Hiszpan trafił do niemieckiego zespołu tuż przed zamknięciem zimowego okienka transferowego na zasadzie półrocznego wypożyczenia z Manchesteru City.
23-letni zawodnik w ekspresowym tempie odnalazł się w szeregach ekipy prowadzonej przez Juliana Nagelsmanna i ten ma być już zdecydowany na nawiązanie dłuższej współpracy z boczny defensorem.
- W naszym zespole musi robić wiele rzeczy zupełnie inaczej niż pod kierownictwem Guardioli w Manchesterze City. Szybko się dostosował do preferowanego przeze ze mnie sposobu gry, szczególnie w kwestii ataku. Musimy teraz poznać jego wycenę i następnie spojrzeć czy możemy przeznaczyć na niego takie środki oraz poznać plany samego zawodnika - powiedział szkoleniowiec RB Lipsk.
Dziennikarze „Kickera” uważają, że „The Citizens” mogą zgodzić się na definitywne rozstanie z Angeliño w przypadku otrzymania za niego oferty opiewającej na 20 milionów euro.
Przeznaczenie takiej sumy przez niemiecką drużynę na pozyskanie Hiszpana oznaczałoby dokonanie przez nich drugiego największego transferu w historii klubu. Tyle samo, co 23-latek kosztowali tylko Kevin Kampl i Dani Olmo. Z kolei więcej Naby Keïta - 29,75 miliona euro.
Wszechstronny obrońca rozegrał do tej pory cztery spotkania dla Lipska i zanotował w nich jedną asystę.