Ceballos nabawił się tego urazu 22 lipca w pierwszym meczu grupowym Hiszpanii przeciwko Egiptowi. W 44. minucie gry bezpardonowo zaatakował go Mohamed Taher i pomocnik „La Furia Roja“ był zmuszony opuścić boisko. Jeszcze w trakcie trwania turnieju próbował on za wszelką cenę dojść do siebie, by zagrać w późniejszych meczach, jednak ostatecznie mu się to nie udało.
25-latek przebywa obecnie w Madrycie, gdzie jest szczegółowo badany przez klubowych lekarzy. Wyniki ich oględzin nie napawają optymizmem.
Zarząd „Królewskich“ opublikował oficjalny komunikat w sprawie stanu zdrowia Ceballosa. Doznał on zerwania więzadeł stawu skokowego. Chociaż nie sprecyzowano, jak długa czeka go przerwa od występów, najprawdopodobniej nie będzie ona należała do krótkich.
Uraz Hiszpana pojawił się w szczególnie nieprzychylnym czasie dla Realu. U Toniego Kroosa zdiagnozowano niedawno pubalgię, a na domiar złego nadal nie jest jasna przyszłość Martina Ødegaarda w zespole „Los Blancos“. Sam Norweg pragnie zostać i walczyć o swoje miejsce w składzie, ale trener Carlo Ancelotti może mieć wobec niego inne plany.