Real Madryt po wznowieniu rozgrywek wyraźnie nie zachwyca. Podopiecznym Carlo Ancelottiego brakuje wyraźnie świeżości, a dodatkowo kilku z nich boryka się z kontuzjami.
Na palcach jednej ręki można wskazać postacie, które w ostatnich tygodniach prezentują się dobrze w szeregach „Królewskich”. Z pewnością do tego grona zalicza się Thibaut Courtois, ratujący swoimi paradami wielokrotnie drużynę.
Niestety, z powodu niedzielnych zdarzeń Belg wypadnie na bliżej nieokreślony czas z kadry meczowej madrytczyków.
Belg, który wyszedł na rozgrzewkę przed starciem z RCD Mallorcą bez widocznego bólu, podczas jednego z ćwiczeń poczuł uszczypnięcie w przywodzicielu lewej nogi. Lekarze natychmiast otoczyli 30-latka opieką, starając się szybko zdiagnozować źródło problemu. Po wstępnej analizie wykluczono jego udział w meczu. Na miejscu trzykrotnego mistrza Hiszpanii zameldował Andrij Łunin.
Jak się okazuje, dolegliwość wychowanka Genku może być znacznie poważniejsza, niż wstępnie sądzono. Według ustaleń Relevo.com pod znakiem zapytania stoi występ Thibauta Courtois na zbliżających się Klubowych Mistrzostwach Świata.
Prawie na pewno 30-latka nie zobaczymy w starciu półfinałowym z Al-Ahly, które odbędzie się w najbliższą środę. Udział w ewentualnym finale wchodzi jeszcze w grę, lecz na ten moment to tylko spekulacje, gdyż wszystko wyjaśni się po przeprowadzeniu przez klub odpowiednich badań. Belg pozostanie więc w Madrycie, nie wsiadając w samolot do Maroka z resztą drużyny.
Tym samym lista absencji w Realu Madryt się wydłuża. Courtois dołącza do Karima Benzemy, Edena Hazarda, Ferlanda Mendy'ego i Lucasa Vázqueza.
Na przestrzeni bieżącej kampanii 100-krotny reprezentant kraju uzbierał 24 występy, w których siedmiokrotnie zachować czyste konto.