W niedzielę „Królewscy” wygrali z Barceloną 2:0, dzięki czemu wrócili na fotel lidera LaLiga. Kilka dni wcześniej ulegli jednak Manchesterowi City (1:2) w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów. Brytyjscy dziennikarze piszą, że ta porażka i napięte relacje w szatni podważyły pozycję Zinédine’a Zidane’a. O tym, jak potoczą się jego losy, zadecyduje zapewne końcówka sezonu.
Póki co działacze Realu czekają na rewanż z MC i kolejne spotkania ligowe. Madrytczycy nie zamierzają jednak pozostawać bez przygotowanej wcześniej opcji na wypadek rozstania z Francuzem. Dlatego, według „The Independent”, skontaktowali się oni z otoczeniem Pochettino.
„Królewscy” poprosili o informowanie ich o pojawianiu się ofert dla Argentyńczyka. Real chce w ten sposób trzymać rękę na pulsie, wiedząc, z kim musiałby stoczyć potencjalną rywalizację o podpis szkoleniowca.
Pochettino już wcześniej był wymieniany w gronie kandydatów na trenera Realu. Do pewnego momentu taki ruch blokował kontrakt 48-latka z Tottenhamem. Od listopada zeszłego roku Argentyńczyk jest jednak bezrobotny. Jak przyznał niedawno - latem chciałby wrócić na ławkę.