Real Madryt wykonał latem wielką pracę, przedłużając kontrakt talentu z akademii. Lider zespołu Castilli wzbudzał ogromne zainteresowanie klubów z LaLigi i portugalskiej Primeira Liga. Sam pragnął regularnych występów na seniorskim poziomie, dlatego myślał o odejściu.
Ostatecznie dyrektor generalny 14-krotnych triumfatorów Ligi Mistrzów, José Ángel Sánchez, przekonał 21-latka do złożenia podpisu pod nową umową.
Pewny swej przyszłości Rafa Marín udał się na wypożyczenie do Deportivo Alavés, gdzie zbiera naprawdę dobre recenzje.
Na przestrzeni bieżącej kampanii zaliczył już jedenaście występów. Świetnie zaprezentował się w niedawnym starciu z FC Barceloną, w którym kilkukrotnie ratował swoją drużynę.
Defensor z Guadajoz to również absolutny lider kadry Hiszpanii do lat 21. Stworzył w niej blok defensywny, który w pięciu ostatnich spotkaniach nie stracił żadnej bramki.
Jak donosi „AS”, Real Madryt nie przegapił udanych występów wychowanka.
Rafa Marín najprawdopodobniej spełni za kilka miesięcy swoje marzenie i stanie się pełnoprawnym członkiem seniorskiej kadry „Królewskich”. Początkowo byłby w niej uzupełnieniem.
Éder Militão i David Alaba nie słyną jednak z żelaznego zdrowia, a więc 21-latek mógłby liczyć na minuty.
Młody Hiszpan ma spory potencjał na stanie się świetnym, nowocześnie grającym, stoperem. Oprócz bardzo dobrych warunków fizycznych (191 centymetrów wzrostu) radzi sobie solidnie w rozegraniu.
Rafa Marín znalazł się kilkukrotnie w seniorskiej kadrze Realu, ale nie otrzymał szansy na debiut.