Turecki klub nie najlepiej radzi sobie w trwającym sezonie Süper Lig i po rozegraniu dziesięciu kolejek zajmuje odległe 13. miejsce z zaledwie dwupunktową przewagą nad strefą spadkową. Przedstawiciele zespołu liczą na to, że wyniki drużyny poprawią zimowe wzmocnienia. Na celowniku „Bordowo-Niebieskich” znalazł się już Bartosz Kapustka, a teraz dołączył do niego Nuri Şahin.
28-letni pomocnik nie ma większych szans na grę w barwach Borussii Dortmund i z tego faktu zamierzają skorzystać włodarze Trabzonsporu. Przedstawiciele tego zespołu mają wkrótce pojawić się w Niemczech, aby rozpocząć negocjacje na temat transferu lub wypożyczenia piłkarza. Czeka ich jednak trudne zadanie, ponieważ ekipa z Signal Iduna Park zamierza włączyć swojego zawodnika jako część rozliczenia za Mahmouda Dahouda.
Wielokrotny reprezentant Turcji w trwającym sezonie wystąpił w zaledwie jednym spotkaniu BVB w ramach drugiej rundy Pucharu Niemiec przeciwko Unionowi Berlin, tak to najczęściej znajduje się poza kadrą meczową.
Şahin do Borussii wrócił latem 2014 roku po nieudanej przygodzie w Realu Madryt.