Doświadczony napastnik jest niewątpliwie jedną z największych gwiazd światowego futbolu oraz żywą legendą „Bawarczyków”. W zaistniałej sytuacji trudno sobie wyobrazić osobę 32-letniego zawodnika w barwach innego topowego europejskiego klubu.
Taki przebieg wydarzeń stał się jednak znów możliwy za sprawą machiny plotek puszczonej w ruch przez przedstawicieli kapitana reprezentacji Polski, którzy chcą w ten sposób wywalczyć dla niego zapewne ostatni poważny kontrakt w karierze.
Robert Lewandowski jest formalnie związany z Bayernem Monachium do 30 czerwca 2023 roku i na mocy obowiązującej umowy inkasuje 22 miliony euro brutto na sezon.
Środkowy napastnik w przypadku wypełnienia porozumienia zawartego z niemieckim zespołem będzie miał 35 lat i jak sam wielokrotnie przekonywał będzie wtedy znajdował się wciąż w na tyle dobrej formie, aby z powodzeniem rywalizować o najwyższe cele w futbolu.
Z tego też powodu chciałby wykorzystać swoją znakomitą dyspozycję do przedłużenia współpracy z „Bawarczykami” na jeszcze lepszych warunkach finansowych.
Dziennikarze „Sport Bilda” i wiele innych niemieckich mediów podkreślają, że ekipa z Allianz Areny nie jest zainteresowana przedwczesnym rozstaniem z doświadczonym piłkarzem, ale jednocześnie nie uważa za swój priorytet podjęcia rozmów z agentem Pinim Zahavim na temat warunków nowej umowy 32-latka.
Izraelczyk zamierza to zmienić, dlatego wspomniane źródło przytacza trzy możliwe warianty najbliższej przyszłości Lewandowskiego. Pierwszy zakłada rozpoczęcie rozmów kontraktowych z klubem. Natomiast pozostałe dwa zakładają transfer Polaka w nadchodzącym oknie lub po wygaśnięciu obowiązującego porozumienia, tak jak miało to miejsce u Davida Alaby.
W przypadku zmiany barw tego lata w grę miałaby wchodzić przeprowadzką do jednej z drużyn z Premier League, gdzie środkowy napastnik mógłby liczyć na otrzymanie najkorzystniejszej propozycji finansowej oraz sportowej.
Nieco inny scenariusz ewentualnej przyszłości kapitana reprezentacji Polski prezentuje Maximilian Koch z „Abendzeitung”, który uważa, że doświadczony piłkarz mógłby zostać zastąpiony przez Erlinga Brauta Haalanda latem... 2022 roku po wcześniejszym otrzymaniu przez Bayern korzystnej oferty za Lewandowskiego.
32-latek przeżywał w przeszłości podobne zawirowania wokół swojej osoby przed Mistrzostwami Świata w 2018 roku. Wówczas cała sprawa zakończyła się podpisaniem nowej umowy i przynajmniej na razie wszystko wskazuje na to, że i tym razem historia potoczy się w podobny sposób.