Roberto Mancini nastawiony na pozostanie w kadrze Włoch

fot. ph.FAB / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: La Gazzetta dello Sport | Sky Sport Italia

Roberto Mancini pojawił się na konferencji prasowej przed meczem towarzyskim Turcja - Włochy. Po odpadnięciu „Azzurrich” z baraży do Mistrzostw Świata 2022, selekcjoner musiał zmierzyć się z kilkoma trudnymi pytaniami. Mimo to dało się odczuć, że najchętniej pozostałby on na stanowisku.

Gdy Włosi przegrali sensacyjnie z Macedonią Północną, rozczarowanie było ogromne. Nic więc dziwnego, że Mancini w głębi duszy myślał o podaniu się do dymisji. Po rozmowie z Gabriele Graviną 57-latek nieco ochłonął i wydaje się, że chce on kontynuować pracę, co od początku było wolą szefa włoskiej federacji.

– Przed barażami byłem bardzo pewny siebie, ale czasami nie wszystko idzie po twojej myśli. Mimo to nie poddajemy się. Spróbujemy awansować na następny mundial – oznajmił przed meczem towarzyskim z Turcją.

– Gravina? Rozmawialiśmy w ostatnich dniach. Myślę, że mamy takie same poglądy na wszystko. W najbliższych dniach znów będziemy rozmawiać. Teraz skupmy się na grze, a potem zobaczymy, co musimy poprawić w przyszłości. Musimy zacząć wszystko od nowa – zaznaczył.

– Mimo ogromnego rozczarowania cieszę się, że praca, którą wykonaliśmy w ciągu ostatnich czterech lat, została doceniona. Zwycięstwo na EURO 2020 nie było jedyną dobrą rzeczą, jaką zrobiliśmy. Chłopcy zasługują na pochwały za to, co udało się im wykonać. Mogę powiedzieć, że ci chłopcy są wyjątkowi. Ta grupa jest niezwykła – kontynuował.

Jeśli doświadczony szkoleniowiec utrzyma posadę, w najbliższych miesiącach chce przede wszystkim postawić na młodość.

– To okazja dla młodszych zawodników, którzy, mamy nadzieję, będą mieli więcej szans w swoich klubach. To jest bardzo ważne. (…) Spójrzmy na potencjał młodych graczy. Obecna drużyna, po dodaniu kilku nowych zawodników, mogłaby zdobyć mistrzostwo świata. Jest wiele rzeczy, które musimy sprawdzić, na pewno coś zmienimy w kolejnych meczach. Musimy patrzeć na mistrzostwa Europu za dwa lata i przygotować drużynę, aby się do nie zakwalifikować. To jest nasze zadanie – stwierdził.

– Chciałem wygrać mistrzostwa Europy i mistrzostwa świata. Na mundial będę musiał poczekać, ale lubię tę pracę i chcę zrobić coś ważnego. Pomijając tę wpadkę, reszta toczy się dalej bez zmian – zakończył.

Włochy z Turcją zmierzą się we wtorek o godzinie 20:45. W tym spotkaniu nie zagra siedmiu piłkarzy, którzy z uwagi na problemy zdrowotne i przemęczenie opuścili już zgrupowanie. To między innymi Ciro Immobile, Jorginho, Marco Verratti czy Lorenzo Insigne.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy