Anglik rozegrał pełne 90 minut w meczu z Newcastle podczas Boxing Day, a także dwa dni później w spotkaniu przeciwko Tottenhamowi. W czwartek natomiast 29-latek najprawdopodobniej wystąpi także w rywalizacji ze Stoke. Piłkarz uważa, że taki nakład meczów jest bardzo groźny dla zdrowia zawodników.
- Nie jest łatwo grać dwa mecze w ciągu dwóch dni, bo tracą na tym obie drużyny. Zaczęliśmy bardzo dobrze w pierwszej połowie spotkania z Tottenhamem, ale w drugiej części było nam już ciężko. Mam nadzieję, że w przyszłości musi się to zmienić, bo to bardzo trudne dla nas – powiedział.
- Taka zmiana nastąpi prawdopodobnie wtedy, gdy ktoś dozna poważnej kontuzji przez grę w tak krótkim czasie. Nikt nie chce, by to się stało, ale to jest dla nas bardzo wymagające i trzeba zwrócić na to uwagę – przyznał.
- Jako piłkarz chcesz grać, to bardzo trudne, ale chcesz pomóc zwyciężyć swojej drużynie. Jeśli spojrzeć na cały sezon, to tracimy przez to wiele jakości – dodał snajper „Czerwonych Diabłów”.