Możliwe, że Arsenal zapewnił sobie najważniejszy „transfer” tego lata. Po długich negocjacjach londyńczycy osiągnęli porozumienie w sprawie nowej umowy Williama Saliby, czyli absolutnie kluczowego zawodnika w kadrze Mikela Artety.
Obecna umowa 22-latka wygasa już za dwanaście miesięcy, co budziło spore poruszenie na rynku transferowym. Kilka drużyn, w tym Paris Saint-Germain, uważnie śledziły całą sytuację, licząc na skorzystanie z dużej okazji.
Przyszłość perspektywicznego stopera powinna się już wkrótce wyjaśnić. Ta nadal będzie dotyczyć występów na Emirates Stadium.
Jak donosi David Ornstein z TheAthletic.com, adept akademii AS Bondy zgodził się przedłużyć swój kontrakt do lata 2027 roku. Porozumienie powinno wkrótce zostać przelane na papier, co oficjalnie zakończy sagę.
Saliba był kluczowym zawodnikiem w zeszłym sezonie, gdy Arsenal walczył o tytuł Premier League. Z powodu kontuzji opuścił ostatnie jedenaście spotkań kampanii, co zbiegło się w czasie ze spadkiem formy drużyny.
Gorszy okres podopiecznych Artety wykorzystał skrzętnie Manchester City, który sięgnął po swoje dziewiąte mistrzostwo kraju.
Z Salibą w składzie można myśleć z pewnością o ponownej walce o najwyższe cele. Francuzowi pomogą Bukayo Saka, Gabriel Magalhães, Gabriel Martinelli i Aaronem Ramsdale, którzy już złożyli podpisy pod nowymi umowami.