Sassuolo odrzuciło ofertę za Jérémie'ego Bogę. 22 miliony euro to za mało

fot. Marco Iacobucci Epp / Shutterstock.com
Kamil Freliga
Źródło: Goal.com

Sassuolo Calcio odrzuciło opiewającą na 22 miliony euro ofertę Atalanty za Jérémiego Bogę. Portal Goal.com przypomina, że Chelsea nie może już skorzystać z klauzuli jego odkupu.

24-latek od dłuższego czasu wzbudza zainteresowanie „La Dei”, choć w swoich szeregach chętnie widziałoby go u siebie też kilka innych klubów. Sassuolo nie zamierza jednak tanio sprzedawać jednego ze swoich najlepszych piłkarzy.

Boga w tym sezonie zaliczył trzy asysty w dziesięciu meczach, a pełnię swojego potencjału pokazał przede wszystkim przed dwoma laty, kiedy nie przeszkadzały mu kontuzje i potrafił zdobyć 11 bramek i 4 asysty w 34 spotkaniach.

Skrzydłowy trafił do włoskiego zespołu w 2018 roku, przechodząc z Chelsea. W pierwszej drużynie „The Blues” zanotował tylko jeden występ i wzorem wielu swoich kolegów wychowanych w akademii londyńskiego klubu odbył serię wypożyczeń, po których został sprzedany do Sassuolo. Chelsea zapewniła sobie wtedy klauzulę odkupu w wysokości 13 milionów funtów. W 2020 roku, za opłatą 6 milionów, została ona usunięta, podobnie jak i procent od kolejnego transferu.

Na Stamford Bridge uznano, że Jérémie Boga nie będzie potrzebny. Gdyby doszło do zmiany zdania, teraz trzeba by było za Iworyjczyka zapłacić już niemal dwa razy więcej. „Neroverdi” nie zamierzają pozwolić mu odejść za mniej niż 25 milionów euro.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał Raków Częstochowa znowu zawiódł. Dawid Szwarga komentuje

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy