W hicie 13. kolejki LaLiga „Los Rojiblancos” zmierzyli się z „Blaugraną”. Na gole trzeba było jednak poczekać aż do ostatniego kwadransa gry. Wówczas trafienie dla piłkarzy z Wanda Metropolitano zanotował Diego Costa, a w 90. minucie do remisu doprowadził Ousmane Dembélé. Pomimo tego, Simeone uważa, ze wynik pojedynku jest sprawiedliwy.
– To był niezwykle trudny mecz. Doskonały pod względem rozplanowania. Kto popełnił jakiś błąd, przegrywał. Byliśmy o krok od zwycięstwa, lecz rywale pod koniec meczu popisali się znakomitym zagraniem i zremisowali. Żadna z drużyn nie miała doskonałych okazji bramkowych. To była batalia taktyczna – oznajmił Argentyńczyk.
– Mój zespół grał odpowiedzialnie i był bliski wygranej. Podobała mi się praca wykona przez moich piłkarzy – uzupełnił.
Szkoleniowiec Atlético został także poproszony o ocenę sytuacji jego drużyny w tabeli hiszpańskiej ekstraklasy.
– Nie uważam, że czeka nas bezpośredni pojedynek z Barceloną. Dużo zespołów ma podobną zdobycz punktową. Sezon pokazuje, że każdy mecz jest trudny, wszystkie drużyny mogą rozegrać dobre zawody i sprawić tobie kłopoty. Nie jest tak, jak w poprzednich latach, gdy Real czy Barcelona miały przewagę 15-20 punktów. To komfortowa sytuacja dla kibiców – stwierdził El Cholo.
Obecnie „Los Colchoneros” plasują się na drugim miejscu w tabeli LaLiga, tracąc do Barcelony jeden punkt. W następnej kolejce ich rywalem będzie zespól Girony.
KAROL BRANDT