„O Globo” informuje, że rosyjski klub doszedł do porozumienia z Santosem w sprawie transferu obrońcy. Kwota transakcji wyniesie 7,5 miliona euro. Do tego dojdzie 10% od kolejnej sprzedaży piłkarza. W poniedziałek w Moskwie wylądują agenci odpowiadający za operację.
Santos, jak to najczęściej bywa w Brazylii, nie jest właścicielem 100% praw do karty zawodniczej. Do klubu należy 80%, podczas gdy 10% do samego obrońcy i kolejne 10% do firm MGS Sport i AIRC Sports.
22-letni Lucas Veríssimo da Silva jest środkowym obrońcą, wychowankiem Santosu. W 2017 roku wystąpił w 43 meczach klubu w Série A i Copa Libertadores, we wszystkich w pełnym wymiarze czasowym. Nie zagrał tylko w pięciu spotkaniach - w dwóch odpoczywał na ławce rezerwowych, w trzech pauzował za nadmiar żóltych kartek (w ciągu ligowego sezonu nazbierał ich dziewięć).
Przed trwającym sezonem Spartak sprowadził już jednego obiecującego Brazylijczyka. 22-letni lewoskrzydłowy Pedro Rocha z Grêmio kosztował 12 milionów euro. Ale na razie nie zrobił on furory w lidze rosyjskiej, w siedmiu meczach strzelając bramkę i zaliczając dwie asysty.
Z kolei Lucas będzie drugim hitem zespołu prowadzonego przez Massimo Carrerę w zimowym oknie. Kilka dni temu potwierdzono przeprowadzkę 27-letniego ofensywnego pomocnika Sofiane Hanniego z Anderlechtu za osiem milionów euro. Poza tym wypożyczono też z Napoli stopera Nikolę Maksimovicia.
Rekordem transferowym Spartaka pozostaje sprowadzenie środkowego pomocnika Fernando Lucasa Martinsa z Sampdorii za 12,5 miliona euro latem 2016 roku.