To, że opiekun Napoli przejmie madrycką drużynę jest niemal przesądzone. Prezentacja może mieć miejsce już w przyszłym tygodniu, choć znaczna część kibiców "Królewskich" wciąż ma nadzieję, że medialne doniesienia nie znajdą potwierdzenia w rzeczywistości.
Dziennik "AS" przedstawił dziś specjalny plan 55-latka, który ma przynieść mu sukces.
1. Szatnia
Benítez chce być nad szatnią i zamierza podporządkować sobie wszystkie wielkie osobowości. Chce też wykorzystać bardzo dobre relacje z Sergio Ramosem dla lepszego przywitania się z zespołem. Hiszpan w rozmowach z drużyną prezentuje ogromny spokój i posługuje się bardzo specjalistycznym językiem.
2. Okres przedsezonowy
Hiszpan nie jest zwolennikiem długich i męczących tournee, dlatego chciałby zweryfikować obecnie umówione wyjazdy. Wątpliwe jednak, by uzyskał zgodę działaczy - mają one bowiem zbyt ważny aspekt marketingowy.
3. Szybkie transfery
Benítez oczekuje, że najpóźniej do końca czerwca będzie miał zamkniętą kadrę na przyszły sezon. Chce zatem jak najszybszych wzmocnień i równie błyskawicznego wyjaśnienia tego, kto opuści zespół.
4. Rotacje
Hiszpan zamierza dokonywać częstych roszad w składzie. Dla porównania, w Napoli korzystał regularnie z 22 zawodników, podczas gdy Ancelotii w zakończonym sezonie stawiał jedynie na 14. Chce także zagwarantować więcej odpoczynku Cristiano Ronaldo.
5. Dogłębne analizy
Nie od dziś wiadomo, że Benítez długie godziny spędza przed komputerem. Trener, uważany za jednego z najlepszych taktyków wśród szkoleniowców, także w Madrycie zamierza pokazać się jako wybitny strateg.
6. Przekonanie do siebie fanów
Hiszpan nie ma dobrej reputacji wśród madridistas, dlatego stanie przed ciężkim zadaniem przekonania ich do swojej osoby. Pomóc ma mu w tym ponoć motto: praca, praca i jeszcze raz praca.