Stępiński po spotkaniu z AC Milan

fot. Transfery.info
Dawid Kurowski
Źródło: RMC Sport

Mariusz Stępiński wypowiedział się po bardzo dobrym spotkaniu z Milanem.

Polak jest jednym z niewielu zawodników, którzy mogą się w ostatnich miesiącach pochwalić zdobyciem bramki i asysty w meczu z Milanem. Snajper Chievo dokonał tego podczas meczu na San Siro, wyprowadzając swój zespół na prowadzenie 2-1. W drugiej połowie jednak „Rossoneri” odwrócili rezultat, sprawiając, że werończycy schodzili z boiska przy wyniku 2-3.

Jedną z największych gwiazd meczu był Stępiński, ale to on przeprosił kibiców za stratę punktów w meczu z Milanem.

- Niestety moja bramka nie okazała się tą ważną. Cieszę się, że udało mi się ją zdobyć, ale drużyna przegrała i nie przywieźliśmy do Werony żadnych punktów. Musimy to poprawić w kolejnych spotkaniach.

- Milan to zespół o wielkiej jakości, ale pokazaliśmy, że możemy to zrobić. Podczas obu połów nasza gra wyglądała zupełnie inaczej. Po pierwszej połowie prowadziliśmy, jednak nie byliśmy w stanie tego utrzymać do końca meczu, by zdobyć przynajmniej jeden punkt. Przepraszam za końcowy wynik. W każdym razie, przy takim nastawieniu i postawie na boisku jesteśmy w stanie utrzymać się w Serie A – powiedział Stępiński.

22-latek dotychczas rozegrał dla Chievo czternaście spotkań, zdobywając dwie bramki i jedną asystę. Spotkanie z Milanem było dla niego dotychczas zdecydowanie najlepszym na włoskich boiskach.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Carlo Ancelotti skradł show. Tak świętował mistrzostwo Realu Madryt [WIDEO] Joan Laporta wpadł w szał po meczu z Gironą. „Tak nie może być!” [WIDEO] „Załatwił” Realowi Madryt mistrzostwo, latem zaliczy głośny powrót?! „Królewscy” wiedzieli, co robią GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy