Jak informuje "The Telegraph", 69-latek otrzymał tymczasowe stanowisko od właściciela "The Blues", Romana Abramowicza i dyrektora technicznego Michaela Emenalo po tym, jak dzisiejszego popołudnia Mourinho otrzymał informację o końcu współpracy.
Jutro Holender ma się spotkać z piłkarzami Chelsea, a następnie poprowadzi trening przed sobotnim meczem z Sunderlandem na Stamford Bridge.
Od czasu porażki z Leicester City, klub rozglądał się za potencjalnymi następcami Mourinho. Nie chciano po raz kolejny zatrudniać tymczasowego menedżera, jednak ostatecznie uczyniono to ze względu na brak innych kandydatów.