Kilka dni temu brytyjskie media łączyły już z posadą menedżera „Wisienek” Patricka Vieirę, Davida Wagnera i Johna Terry’ego. Zgodnie z najnowszymi doniesieniami wśród kandydatów do przejęcia obowiązków zwolnionego Jasona Tindalla znalazł się również Henry. Władze Bournemouth są już po rozmowach z Francuzem.
Kandydatura jest realna, choć na razie nie wiadomo, jak Henry zapatruje się na pozostawienie obecnej pracy. 43-latek od końcówki 2019 roku jest opiekunem Montreal Impact. W sezonie 2020 jego drużyna zajęła dziewiąte miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej MLS. Dotychczasowy bilans Francuza za sterami kanadyjskiej ekipy to dziewięć zwycięstw, cztery remisy i 16 porażek.
Przypomnijmy, że wcześniej Henry był szkoleniowcem AS Monaco. Jego przygoda z nim trwała niecałe trzy miesiące.
Bournemouth z dorobkiem 46 punktów zdobytych w 29 meczach zajmuje szóste miejsce w tabeli Championship, a więc drugiego angielskiego szczebla.