Toni Kroos od 2014 roku przywdziewa trykot Realu Madryt. Bez cienia wątpliwości zasłużył sobie na miano legendy klubu z Estadio Santiago Bernabeu.
Mimo 33 lat na karku odgrywa kluczową rolę w zespole Carlo Ancelottiego. Tylko w bieżącej kampanii zanotował już 23 spotkania, bramkę i sześć asyst.
Włoski szkoleniowiec podpisał już nową umowę. Niemiecki pomocnik nadal zwleka z decyzją.
W klubie wszyscy czekają niecierpliwie na następny krok byłego reprezentanta kraju. Umowa leży w szufladzie, gotowa do podpisu.
„Tuttosport” uważa, że kariera Kroosa nie musi zakończyć się akurat w Madrycie. Szansę na ostatni duży transfer może mu dać Juventus, który szuka ekonomicznych i jakościowych opcji na rynku.
Drużyna z Serie A poluje na nowego pomocnika. 33-latek mógłby być opcją na czerwiec. Świetne referencje wystawił mu przed Massimiliano Allegrim Sami Khedira, dawny kolega z Realu.
Oczywiście, była gwiazda Bayernu Monachium musiałaby zgodzić się na sporą obniżkę pensji. Wynagrodzenie na poziomie dwunastu milionów euro to dla „Starej Damy” po prostu za dużo.
Na ten moment scenariusz zakładający przeprowadzkę do stolicy Piemontu nie wydaje się zbyt prawdopodobny. Kroos czuje się świetnie w Hiszpanii - zmiana otoczenia na tym etapie życia byłaby zaskakującym posunięciem.
Zawodnik z Greifswald zanotował w trykocie 14-krotnych zdobywców Ligi Mistrzów 440 spotkań, 28 bramek i 95 asyst.