OFICJALNIE: Sokratis Papastathopoulos powiedział dość. Na grze w czwartej topowej lidze zakończy karierę

2024-05-19 11:36:03; Aktualizacja: 3 miesiące temu
OFICJALNIE: Sokratis Papastathopoulos powiedział dość. Na grze w czwartej topowej lidze zakończy karierę Fot. daykung / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Sokratis Papastathopoulos [Instagram]

Sokratis Papastathopoulos ogłosił za pośrednictwem Instagrama przejście na sportową emeryturę po wygaśnięciu obowiązującego go kontraktu z Betisem.

Wielokrotny reprezentant Grecji wypłynął na szerokie wody europejskiego futbolu za sprawą udanych występów notowanych w rodzimym AEK-u Ateny.

Pozwoliło mu to w przeciągu całej kariery zaliczyć pobyt w takich ekipach, jak Genoa, AC Milan, Werder Brema, Borussia Dortmund, Arsenal, Olympiakos i ostatnio Betis.

Grał w nich z różnym skutkiem, co pokazuje nie tylko liczba rozegranych meczów, ale też zdobytych trofeów. Spośród nich najcenniejsze jest z pewnością mistrzostwo Włoch z „Rossoneri”, w których odgrywał jednak marginalną rolę w przeciwieństwie do wywalczonych dwóch mistrzostw Grecji, Pucharu Anglii, Pucharu i dwóch Superpucharów Niemiec.

Sokratis Papastathopoulos liczył jeszcze na polepszenie tego dorobku po dołączeniu w trakcie sezonu do ekipy z Sewilli. Nie miała ona na to szans w LaLidze i stosunkowo szybko pożegnała się z marzeniami o namieszaniu w pucharach.

Ten aspekt oraz zaawansowany wiek środkowego obrońcy skłonił go do podjęcia decyzji o zawieszeniu korków na kołku, o czym poinformował we wpisie zamieszczonym na Instagramie.

„W październiku 2023 roku podjąłem decyzję o przyjęciu oferty dołączenia do tego zespołu, co było dla mnie wielkim wyzwaniem, zmianą kraju, ligi, domu. Betis stał się dla mnie rodziną, wszyscy przyjęli mnie, jakbym był tu od lat. Kocham to miasto, ten zespół. Ale życie z dala od rodziny zmusza tę podróż do końca. Dlatego cieszę się, że moją karierę piłkarską zakończę, grając w Betisie i lidze hiszpańskiej.

Chciałbym podziękować wszystkim, którzy byli ze mną w tej podróży,

Moi koledzy z drużyny, cały sztab drużyny, trener, który wierzył we mnie od pierwszego dnia i sprawił, że przez lata czułem się, jakbym należał do tej rodziny oraz kierownictwu zespołu, który wybrał mnie do tej współpracy.

A wszystkim kibicom drużyny za wsparcie w zwycięstwach i porażkach. Zostały dwa ostatnie mecze w koszulce Betisu, dwa bardzo ważne mecze, a jutrzejszy pierwszy mecz zrobimy wszystko, żeby wygrać! Czekam tam na was wszystkich!” - napisał blisko 36-letni zawodnik, który w dobiegających końca zmaganiach wystąpił 14 razy.

W narodowych barwach udało mu się uzbierać 90 meczów. Wśród nich znajdują się gry zaliczone w ramach Mistrzostw Świata (2010, 2014) i Mistrzostw Europy (2012).