- Fernando i Simeone powinni usiąść i porozmawiać o tym. Torres ma ofertę, która uczyniłaby go najlepiej zarabiającym piłkarzem na świecie. Ale to niuanse. Wszystko zależy od woli klubu. I mam wrażenie, że nie mowa tu o Gilu Marinie czy Andrei Bercie, ale raczej o Simeone i Torresie, którzy są przyjaciółmi. Trener musi mu powiedzieć "Liczę na ciebie" albo przeciwnie. Jedno, co jest pewne, to że kibice chcieliby jego pozostania - powiedział Jose Antonio Martin.
Agent dodał także, że oferty dla Torresa pochodzą z różnych lig, między innymi z Chin.
W związku z zakazem transferowym Atlético musi wyjaśnić sytuację Torresa w trakcie zimowego okna, gdyż latem kończy się jego wypożyczenie z Milanu. Potem stanie się wolnym zawodnikiem.
31-letni napastnik w tym sezonie w lidze strzelił dwie bramki w 16 meczach, w poprzednim trzy w 19. Trzeba jednak dodać, że częściej wchodził z ławki, aniżeli rozpoczynał spotkania w pierwszym składzie.