22-latek, który do Londynu przeniósł się zimą za około 30 milionów euro z PSV Eindhoven, odniósł kontuzję podczas zremisowanego 1-1 meczu ligowego przeciwko Burnley. Mimo tego że dograł pełne 90 minut, podczas badań okazało się, że skręcił lewą kostkę.
Jak poinformował na konferencji prasowej menedżer Jose Mourinho, uraz ten może oznaczać dla Holendra koniec sezonu.
Jeśli tak się stanie, bilans Bergwijna w pierwszym półroczu w barwach Tottenhamu zamknie się w siedmiu meczach, w których strzelił dwie bramki.
Tym samym portugalski trener musi sobie radzić bez kilku niezwykle istotnych zawodników pierwszego składu - Harry'ego Kane'a, Sona Heung-mina czy Moussy Sissoko.
Tymczasem we wtorek przed Tottenhamem trudne zadanie odrobienia strat w Lidze Mistrzów: w pierwszym meczu z Lipskiem Anglicy przegrali w Londynie 0-1.