Andrés Iniesta w najbliższym czasie opuści Barcelonę po niemal 20 latach w pierwszym zespole ekipy z Camp Nou. Żywa legenda „Dumy Katalonii” ogłosiła swoją decyzję na zorganizowanej przez klub konferencji prasowej i w tej chwili brakuje już jedynie informacji na temat kolejnego zespołu Hiszpana.
Tymczasem kibice Barcelony zastanawiają się nad sposobem zastąpienia Iniesty na Camp Nou. Hiszpan przez wiele lat był mózgiem zespołu, dlatego Ernesto Valverde uważa, że najlepszym wyjściem jest powierzenie jego roli dwóm graczom; Philippe Coutinho i Carlesowi Aleñi.
Brazylijczyk dołączył do „Dumy Katalonii” podczas styczniowego okna transferowego z Liverpoolu i został najdroższym zakupem w historii klubu. Carles Aleñá to wychowanek Barcelony, występujący w drużynie rezerw. 20-latek dość często miewał już jednak kontakt z pierwszym zespołem, z którym w poprzednim roku przygotowywał się do sezonu.
- Co po Inieście? Mamy Coutinho, który może nam pomóc na tej pozycji i Carlesa Aleñę z zespołu rezerw. Poprzedniego lata także straciliśmy bardzo ważnego piłkarza [Neymara – przyp.red.]. To wydawało się dla nas katastrofą i musieliśmy się wówczas przyzwyczaić do nowej rzeczywistości. O Andrésie wiemy już od jakiegoś czasu.
- Wykorzystywanie piłkarzy z akademii to podstawa, jeśli nie dysponuje się szerokim składem. Od 20 do 22 zawodników to dla mnie odpowiednia liczba graczy, bo zazwyczaj utrzymujemy bliskie relacje – powiedział Valverde.