Wenger odpowiada Scholesowi

fot. Transfery.info
Jarosław Matoga
Źródło: Daily Mail

Arséne Wenger odpowiedział na krytykę, skierowaną pod adresem Arsenalu przez Paula Scholesa.

Były pomocnik Manchesteru United stwierdził, że Arsenal jest "milion mil od zdobycia tytułu mistrzowskiego" i określił styl gry "Kanonierów" jako "Tippy-Tappy Football". Były reprezentant Anglii zwrócił również uwagę na słabą formę Jacka Wilshere'a.

Menadżer Arsenalu nie pozostał obojętny na uszczypliwe komentarze od byłego gracza Manchesteru United. - Jeśli sześć punktów to milion mil to nie wiem na jakiej zasadzie obliczony jest stosunek mili do punktu - stwierdził Francuz.

Arséne Wenger ocenił, że wszyscy mają prawo do swoich opinii, a w społeczeństwie można spotkać tysiące różnych zdań na dany temat. - Każdy, nawet ten który nie rozegrał żadnego spotkania piłkarskiego, ma swoją opinię i my musimy to zaakceptować - przyznał.

Szkoleniowiec Londyńczyków odniósł się również do wypowiedzi Scholesa odnośnie zastopowania rozwoju Jacka Wilshere'a. Były zawodnik Manchesteru przekonywał, że Wilshere zatrzymał się w rozwoju, a popularność jaką osiągnął w młodym wieku jest powodem jego słabszej dyspozycji. 39-latek stwierdził, że pomocnik Arsenalu w wieku siedemnastu lat prezentował dokładnie taki sam poziom jak obecnie. 

Francuski menadżer uważa, że rozwój talentu Wilshere'a był spowolniony icznymi kontuzjami, odniesionymi przez pomocnika. Zdaniem Wengera jego podopieczny wrócił do gry na dobre i konsekwentnie będzie udowadniał o skali swojego talentu, którego zdaniem Francuza, świadomy jest również Paul Scholes. 

Wenger skomentował także sytuację swojego zespołu w Premier League. - Jeśli mówi się, że musimy uważać na Everton, który może nas przeskoczyć w tabeli to równie dobrze my możemy wyprzedzić drużyny, które obecnie są wyżej od nas. Zwłaszcza, że zagrają jeszcze pomiędzy sobą - ocenił trener "Kanonierów".

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery GKS Katowice się zabawił. 8:0 na zapleczu Ekstraklasy [WIDEO] Nikt nie chce zostać mistrzem Polski. Jagiellonia Białystok nie wykorzystała okazji [WIDEO] Xavi z apelem po bolesnej porażce w derbach Katalonii. „Musimy zapomnieć o tym sezonie. To był solidny mecz...” To był kapitalny transfer Realu Madryt. Nikt się tego po nim nie spodziewał Raków Częstochowa znowu zawiódł. Dawid Szwarga komentuje OFICJALNIE: Real Madryt mistrzem Hiszpanii w sezonie 2023/2024. FC Barcelona „pomogła” Gracz Rakowa Częstochowa „zezłomowany”. „Nawet Gholizadeh się chowa...” [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy