Iñakiego Williamsa nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. Gwiazda Athleticu od lat jest jedną z czołowych postaci zespołu i nie zapowiada się, by w najbliższym czasie miało się to zmienić. Wywodzący się z rodziny uchodźców piłkarz urodził się już w Bilbao i jest niezwykle przywiązany do klubu oraz miasta, co udowodnił podpisując kontrakt aż do połowy 2028 roku.
26-latek jest na dobrej drodze, by zapisać się na kartach historii „Lwów” oraz hiszpańskiej piłki. Środowe spotkanie przeciwko Realowi Valladolid było jego 190. występem z rzędu w rozgrywkach LaLigi. Napastnik wszedł na boisko w 72. minucie i zbliżył się tym samym do pobicia rekordu Juana Antonio Larrañagi, który w latach 1986-1992 rozegrał 202 mecze z rzędu. Williams aktualnie zajmuje drugie miejsce w tej klasyfikacji, wyprzedzając w poprzedni weekend Luisa Miguela Arconadę.
Mecz z Valladolid był jednak wyjątkowy również pod innym względem. Swój debiut w pierwszej drużynie zaliczył młodszy brat Iñakiego, Nico Williams. Urodzony w Pampelunie skrzydłowy trafił do szkółki Athleticu w 2013 roku z Osasuny. W kolejnych latach wchodził na kolejne szczeble rozwoju, aż w końcu w zeszłym roku dostał się do drużyny rezerw ekipy z Bilbao.
Trener Marcelino Garcia Toral uznał, że to odpowiedni moment, by dać 18-latkowi szansę na wyższym poziomie. Nico Williams wszedł na boisko na ostatnie pół godziny gry, zatem miał okazję zagrać u boku swojego starszego brata. Czas pokaże, czy również i on stanie się tak ważną postacią dla Athletic Club jak Iñaki Williams.