Przedstawiciele „Nafciarzy” zostali na finiszu zimowego okna transferowego zaskoczeni otrzymaniem propozycji za Davo ze strony KAS Eupen i po ekspresowych negocjacjach zgodzili się na sprzedaż najskuteczniejszego zawodnika w rundzie jesiennej w Ekstraklasie.
W ten sposób ekipa z województwa mazowieckiego straciła jednego z kluczowych piłkarzy. I teraz zapragnęła zapobiec wystąpieniu podobnej sytuacji z Kristiánem Vallo poprzez zaoferowanie mu nowego kontraktu.
Dwukrotny reprezentant Słowacji przystał na przedstawioną propozycję i przedłużył wygasający w czerwcu kontrakt do zakończenia zmagań 2023/2024. W umowie zawartej pomiędzy stronami znalazła się też opcja umożliwiająca piłkarzowi pozostanie w klubie na kolejne dwanaście miesięcy.
- Jestem tutaj już dwa lata i czuję się naprawdę dobrze. Znam trenerów i wiem, czego od nas wymagają, oczekują, jaką pracę chcą zrobić. Uważam, że klub idzie do przodu i cieszę się, że mogę kontynuować karierę w Wiśle - powiedział 24-letni piłkarz.
Vallo dołączył do „Nafciarzy” z MSK Žilina w lutym 2021 roku. Najpierw na zasadzie wypożyczenia, a potem definitywnie.
Wówczas miał on okazję współpracować z obecnym szkoleniowcem ektraklasowego klubu - Pavolem Staňo, co bez wątpienia miało wpływ na podjęcie decyzji o podpisaniu nowego kontraktu.
Słowak w szesnastu spotkaniach w tym sezonie strzelił dwa gole oraz zanotował cztery asysty.