Reprezentant Polski rozpoczął sobotnie
spotkanie na ławce rezerwowych, pojawiając się na murawie po
przerwie. Zieliński zmienił Marka Hamšíka i po raz kolejny w tym
sezonie pokazał się z bardzo dobrej strony.
Kilka minut po
wejściu na murawę miał on wielki udział przy golu na 3:1 dla
Napoli. Choć początkowo to właśnie jemu zaliczono trafienie (piłka odbiła się od niego po strzale kolegi z zespołu),
ostatecznie powędrowało ono na konto Mário Ruia. Nieco później
„Zielu” zaliczył również piękną asystę przy bramce Driesa
Mertensa. Ostatecznie ekipa z Neapolu wygrała 4:1.
Występ
Zielińskiego został wysoko oceniony przez włoskich
dziennikarzy. Od „La Gazzeta dello Sport” otrzymał on „8” w
dziesięciopunktowej skali. Podobnie było z „Corriere dello
Sport”, „Il Mattino” oraz „Il Messagero”. Media z Półwyspu
Apenińskiego podkreśliły, że wejście Polaka na boisko odmieniło
spotkanie, a dla niego samego był to jeden z najbardziej udanych
wieczorów w Neapolu.
W samych superlatywach na temat swojego
podopiecznego wypowiedział się również szkoleniowiec Napoli,
Maurizio Sarri. Jak przyznał Włoch: - Jego jakość jest
niepodważalna. Pokaże ją w 100 procentach, gdy tylko dojdzie do
niego, na co go naprawdę stać. Wtedy może być jednym z najważniejszych
piłkarzy w Europie.
Zieliński rozegrał w tym sezonie 31
spotkań w koszulce „Azzurrich”. Strzelił w nich siedem goli, do
których dorzucił dwie asysty.
Włosi pod wrażeniem gry Zielińskiego
Piotr Zieliński zebrał bardzo dobre noty za swój występ przeciwko Lazio.