Wyeliminowali z baraży Wisłę Kraków i... mogą grać na jej stadionie w Ekstraklasie

fot. Transfery.info
Patryk Krenz
Źródło: Kanał Sportowy

Wisła Kraków przegrała sensacyjnie w półfinale baraży o awans z Puszczą Niepołomice. Mimo to Ekstraklasa może zawitać w przyszłym sezonie na stadion przy Reymonta.

Wisła Kraków nie spełniła swojego głównego celu, który w pewnym momencie wydawał się być na wyciągnięcie ręki.

„Biała Gwiazda” nie wykorzystała potknięcia Ruchu Chorzów i przegapiła szansę na zapewnienie sobie bezpośredniego awansu do Ekstraklasy z drugiego miejsca. Z tego powodu musiała walczyć o elitę w barażach.

W półfinale podopieczni Radosława Sobolewskiego zostali brutalnie obdarci z nadziei, przegrywając z Puszczą Niepołomice aż 1:4. Tym samym „Zółto-Zieloni” powalczą o awans z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza.

Istnieje jednak szansa, że Ekstraklasa zawita w przyszłej kampanii na krakowski stadion przy Reymonta.

W przypadku zwycięstwa pogromca Wisły będzie musiał opuścić swój domowy obiekt, gdyż ten nie spełnia ligowych wymogów. Stadion Miejski w Niepołomicach może bowiem pomieścić maksymalnie nieco ponad dwa tysiące kibiców.

Prezes Puszczy, Marek Bartoszek, przyznał, że klub zabezpieczył się na taką ewentualność.

- Nie wiem, jak ten sezon się skończy, ale bardzo dziękuję za zrozumienie i otwartość przedstawicielom miasta Krakowa i Wisły Kraków. Zgoda na zgłoszenie stadionu przy Reymonta to niezwykły gest życzliwości i postawa fair play - oznajmił kilka tygodni temu działacz.

- Jeśli wygramy baraże, to pierwsze mecze będziemy grali w Krakowie przy Reymonta. Do momentu dostosowania stadionu w Niepołomicach taki jest plan. Brakuje nam, chociażby... drogi dojazdowej. Do tego liczby miejsc - potwierdził w Kanale Sportowym Bartoszek.

Stadiony obydwu ekip dzielą niecałe 30 kilometrów, a więc dla zawodników z Niepołomic byłaby to dość komfortowa opcja.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tak kibice Lecha Poznań zareagowali na porażkę z Ruchem Chorzów Jadon Sancho z jasnym stanowiskiem w sprawie przyszłości Roberto De Zerbi zdecydował. Ten klub chce poprowadzić w przyszłym sezonie Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze...

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy