Xabi Alonso wybrał swój następny klub?! Ruch zaplanowany na lato 2026 roku

fot. Vitalii Vitleo / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Źródło: AS

Xabi Alonso ku zaskoczeniu wielu odrzucił zakusy Bayernu Monachium i Liverpoolu, decydując się na pozostanie w Bayerze Leverkusen. To część planu, który zakłada przejęcie Realu Madryt w 2026 roku - zapewnia „AS”.

Kapitalna forma Bayeru Leverkusen nie umknęła uwadze całego świata. Na przestrzeni 38 spotkań żaden klub nie znalazł na niego recepty, o czym świadczą 33 zwycięstwa i pięć remisów.

Nagła eksplozja formy zespołu z BayArena to spora zasługa Xabiego Alonso, który oprócz wdrożenia do drużyny swoich pomysłów zjednał sobie całkowicie szatnię.

42-latek na początku swej trenerskiej przygody zbiera kapitalne recenzje. Nie dziwi zatem fakt, że na liście życzeń czołowych europejskich klubów zajmował zaszczytne pierwsze miejsce.

Wydawało się, że finałowa batalia o usługi Alonso rozegra się między Liverpoolem a Bayernem Monachium. Ostatecznie przekreślił taki scenariusz.

- Pojawiło się wiele spekulacji na temat mojej przyszłości… W zeszłym tygodniu odbyłem bardzo udane spotkanie i poinformowałem klub o mojej decyzji o kontynuowaniu pracy tutaj jako trener. To dla mnie odpowiednie miejsce do rozwoju. Jestem młodym szkoleniowcem i czuję, że obecnie to jest dla mnie najlepsze miejsce. Zawodnicy dali mi wiele powodów, aby nadal wierzyć w zespół. Czuję, że moja praca tu się nie kończy - potwierdził rozchwytywany szkoleniowiec na ostatniej konferencji.

Jak donosi „AS”, Hiszpan ma zamiar wypełnić obowiązujący do 30 czerwca 2026 roku kontrakt z „Aptekarzami”. Co dalej? Plan zakłada przejęcie sterów nad drużyną Realu Madryt.

Alonso chciałby powrócić na Estadio Santiago Bernabeu, wierząc, że to on dostąpi zaszczytu zastąpienia Carlo Ancelottiego. Nadal utrzymuje świetnie stosunki z władzami klubu, które są pod wrażeniem jego rozwoju.

42-latek skupia się zatem całkowicie na pracy w Leverkusen, by podtrzymać dobry kurs i nie wypaść z drogi prowadzącej na ławkę trenerską „Królewskich”.

Alonso wszystko dokładnie zaplanował. Nie odczuwa żadnej presji. Zamierza bez pośpiechu nabierać szlifów w Niemczech, by potem otrzymać pracę marzeń w Madrycie.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Legia Warszawa się nim interesuje, ale pierwszeństwo ma inny klub Adam Buksa może zmienić klub. Jeden kierunek wykluczony Premier League bez systemu VAR od przyszłego sezonu?! Zaważy o tym specjalne głosowanie OFICJALNIE: Poznaliśmy terminy zamknięcia najbliższych okien transferowych Mają plan na transfer Bartłomieja Drągowskiego OFICJALNIE: Girona zatrzymuje doświadczonego obrońcę 15:0. Absurdalny wynik w III lidze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy