Xavi nadal nie może skorzystać z podstawowego zawodnika. Poważne osłabienie przed meczem z FC Porto

fot. Christian Bertrand / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: Relevo.com

Marc-André ter Stegen nie pojawił się na porannym treningu FC Barcelony, co prognozuje przedłużenie absencji. Bramkarza zabraknie na ważny mecz Ligi Mistrzów z FC Porto.

Niemiec już od kilkunastu dni zmaga się z bliżej nieokreślonym problemem zdrowotnym w obszarze pleców. Nie pojawił się na boisku w przerwie na reprezentacje przy okazji spotkań towarzyskich z Turcją i Austrią.

Wydawało się, że 31-latek może zdąży się wykurować na spotkanie LaLigi. Lekarze ze sztabu medycznego zaopiniowali jednak, że golkiper nie jest wystarczająco sprawny, aby wyjść na murawę. Ostatecznie Barça z Iñakim Peñą zaledwie zremisowała z Rayo Vallecano (1:1).

Hiszpańskie media jednogłośnie wydali nieoficjalny werdykt, jakoby wychowanka Borussii Mönchengladbach zabrakło również w pojedynku Ligi Mistrzów o wyjście z grupy H z pierwszego miejsca.

Ter Stegen wciąż nie uczestniczył na sesji treningowej.

W aktualnych zmaganiach zdobywca Pucharu Europy z kampanii 2014/2015 zanotował osiem czystych kont po 15 występach.

„Duma Katalonii” i Porto po czterech kolejkach zgromadziły po dziewięć punktów. Wydarzenie na Stadionie Olimpijskim może wyłonić zwycięzcę zestawienia, który będzie rozstawiony przy losowaniu fazy pucharowej.

Konferencja prasowa z udziałem Xaviego poprzedzająca wtorkową rywalizację ze „Smokami” została zaplanowana na poniedziałek, godzinę 13:00. Wówczas szkoleniowiec powinien potwierdzić brak podopiecznego w kadrze meczowej.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Legia Warszawa się nim interesuje, ale pierwszeństwo ma inny klub Adam Buksa może zmienić klub. Jeden kierunek wykluczony Premier League bez systemu VAR od przyszłego sezonu?! Zaważy o tym specjalne głosowanie OFICJALNIE: Poznaliśmy terminy zamknięcia najbliższych okien transferowych Mają plan na transfer Bartłomieja Drągowskiego OFICJALNIE: Girona zatrzymuje doświadczonego obrońcę 15:0. Absurdalny wynik w III lidze

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy