Silne zainteresowanie hiszpańskim pomocnikiem wykazuje Napoli. Wiele prawdy jest w teorii, że drużyna Maurizio Sarriego może przegrać rywalizację o mistrzowski tytuł Serie A ze względu na mniejszą jakość ławki rezerwowych (nie mówiąc już o pogodzeniu rodzimych zmagań z występami na arenie międzynarodowej). Transfer Suáreza miałby poszerzyć możliwości i pozwolić zadbać o częstszą, niezaniżającą drużynowego poziomu gry, rotację w podstawowej jedenastce.
Przeprowadzka Suáreza do Neapolu wydaje się bardziej realna niż wcześniej z powodu noworocznego transferu Philippe Coutinho. W hierarchii zawodników aspirujących do gry w pierwszym składzie będzie on znajdował się wyżej od młodszego o dwa lata kolegi.
Suárez to ceniony przez Ernesto Valverde zawodnik, ale przy tak mocnej konkurencji na Camp Nou na większe możliwości rozwoju, jakie daje regularna gra, mógłby spoglądać z nadzieję przy przenosinach do Serie A. Warto dodać, że drużyna ze Stadio San Paolo okazała się odpowiednim miejscem dla wielu rodaków Suáreza. Od kilku sezonów z powodzeniem barwy Napoli reprezentują José Reina, Raúl Albiol czy José Callejón.
Trzeba pamiętać też o tym, że odejść ze stolicy Katalonii chciałby André Gomes, a Barcelona nie pozwoli sobie na utratę dwóch zawodników środka pola.
24-letni Suárez w tym sezonie zagrał w szesnastu meczach, ale przez zaledwie 848 minut. Strzelił trzy goli i zaliczył sześć asyst.
RADOSŁAW DĄBROWSKI