Portugalczyk spędził ostatni sezon na wypożyczeniu w Interze. 24-latek z czasem wywalczył sobie stałe miejsce w składzie i dołożył swoją cegiełkę do powrotu zespołu do Ligi Mistrzów, ale nie zostanie na dłużej w Mediolanie. Klub chciał wykupić gracza, ale ustalona przed sezonem kwota odstępnego w wysokości 35 milionów euro została uznana za zbyt wygórowaną.
Piłkarz wraca do Valencii, choć próbę zatrzymania go we Włoszech chciał podjąć jeszcze Juventus, który nie może porozumieć się z Manchesterem United w sprawie Matteo Darmiana. Wygląda jednak na to, że „Stara Dama” będzie musiała obejść się smakiem, ponieważ według „Sky Sport Italia” oraz „Sportitalia” negocjacje transferu zawodnika znacznie przyspieszył Wolverhampton.
„Wilki” wspierane przez chińskich biznesmenów wywalczyły awans do Premier League i teraz zamierzają poważnie zainwestować na rynku, by móc jak najlepiej zaprezentować się w nadchodzących rozgrywkach. Dobre stosunki z superagentem Jorge Mendesem sprawiają, że klub chętnie stawia na piłkarzy związanych z portugalskim rynkiem. Do zespołu dołączyć może choćby Rui Patricio, a teraz okazuje się, że taki kierunek może obrać również Cancelo.
Według włoskich dziennikarzy beniaminek Premier League z miejsca zdecydował się na spełnienie żądań Valencii. Ta chciała zarobić jak najwięcej na swoim obrońcy i zażyczyła sobie kwoty rzędu 40 milionów euro. „Wolves” nie zastanawiali się długo i wyłożyli taką kwotę. Negocjacje zmierzają w dobrym kierunku, dlatego bardzo możliwe, że 24-latek w najbliższym czasie zdecyduje się na spróbowanie swoich sił w Anglii.
Cancelo jest wychowankiem Benfiki. Po dobrych występach w drużynie rezerw i odnotowaniu jedynie debiutu w pierwszym zespole na wykupienie go zdecydowała się Valencia. „Nietoperze” stopniowo wprowadzały go do pierwszego składu, aż w końcu Portugalczyk stał się ważnym ogniwem zespołu. Szansą na grę w większym zespole miał być dla niego Inter. W poprzednim sezonie Cancelo wystąpił w barwach „Nerazzurrich” w 28 spotkaniach, w których zanotował gola i cztery asysty.