Sytuacja Barcelony w obecnej edycji Ligi Mistrzów jest ciężka. By awansować, konieczne jest pokonanie Bayernu w Monachium. W innym przypadku, musi liczyć na potknięcie Benfiki w starciu z Dynamem Kijów.
Zbigniew Boniek został zaproszony do studia Polsatu Sport Premium przed środowymi meczami Ligi Mistrzów i ewidentnie dopisywał mu dobry humor. Znany z kontrowersyjnego języka i słów, które często odbijają się szerokim echem, również teraz postanowił wprowadzić kibiców w osłupienie.
Były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej najpierw wyśmiał Romana Kołtonia, który z entuzjazmem wypowiedział się na temat szans Barcelony na grę w fazie pucharowej Champions League. Pokazał tym samym, że nie wierzy w możliwości „Dumy Katalonii”.
Następnie Boniek powiedział o wymarzonym scenariuszu na najbliższą przyszłość hiszpańskiego klubu. Oczywiście wszystko utrzymał w żartobliwym tonie.
- Wierzę, że Barcelona zajmie czwarte miejsce w LaLidze i nie zobaczymy jej w Lidze Mistrzów w ciągu najbliższych lat. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, myślę że Barcelona zagra w Lidze Konferencji Europy z Radomiakiem Radom - stwierdził.
Radomiak jest sensacją obecnego sezonu Ekstraklasy. Beniaminek po szesnastu rozegranych meczach zajmuje piąte miejsce w tabeli i może włączyć się do walki o udział w europejskich pucharach.
To nie pierwsza sytuacja, w której Boniek wbija Barcelonie humorystyczną szpilkę. Były legendarny piłkarz regularnie wypowiada się na swoim profilu Twitterowym na temat gry i formy „Dumy Katalonii”.