Złoty biznes Flaminiego. Ukrywał go od lat!

fot. Transfery.info
Błażej Bembnista
Źródło: The Sun

Piłkarz Arsenalu Mathieu Flamini jest współwłaścicielem firmy energetycznej.

Francuz, wraz ze swoim wspólnikiem Pasquale Granatą, w 2008 roku założył spółkę GF Biochemicals, zajmującą się odnawialnymi źródłami energii. O jej działalności nie wiedział nikt, nawet najbliższa rodzina zawodnika. Przez siedem lat zainwestował on w swój biznes kilka milionów dolarów, co zaowocowało sporym sukcesem. Pomocnik ujawnił bowiem, że spółka, jako pierwsza na świecie, będzie w stanie produkować kwas lewulinowy. To organiczny związek chemiczny, stosowany w przemyśle spożywczym czy kosmetycznym.

- Jesteśmy pionierami. Wchodzimy na rynek wart około 20 miliardów dolarów. Zawsze byłem blisko natury, a kwestie globalnego ocieplenia i zmian klimatu bardzo mnie niepokoiły. Po jakimś czasie dowiedzieliśmy się o kwasie lewulinowym. Departament Energii Stanów Zjednoczonych uznał go za jedną z 12 cząsteczek, które mogą zastąpić benzynę. Firma Granata Flamini Biochemicals jest pierwszą, która osiągnęła zdolność jej masowej produkcji. To może być wstęp do produkcji biopaliw - stwierdził 31-latek.

Firma Flaminiego ma swoją siedzibę we włoskiej miejscowości Caserta. W badaniach nad kwasem lewulinowym wzięło udział blisko 400 badaczy z różnych krajów świata. Wszyscy zostali opłaceni przez zawodnika Arsenalu.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Albert Rudé świętował razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków. „Szef” [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO] „Kibicowskie zdjęcie roku”. Wyjątkowy obrazek przy okazji finału Pucharu Polski [FOTO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy