Galatasaray w drodze po trofea i... popularność w grze FIFA 13
2013-01-29 19:41:35; Aktualizacja: 12 lat temu
Po wydarzeniach ostatnich dni należy powiedzieć, że prezes Galatasaray, Lutfu Aribogan ma rozmach. Jeśli prolongata umowy z Theo Walcottem to jedyne trofeum Arsenalu od 2005 roku, to "Galata" w styczniu upolowała dublet. I to w jakim stylu!
- Synu, dlaczego zawsze grasz w FIFĘ Realem Madryt, a nie Galatasaray? - spytał pewnego dnia Aribogan 13-letniego Carltona. - Tato, nikt nie chce być być Milanem Barosem czy Umutem Bulutem - odpowiedział chłopiec, po czym znów wrócił do gry na swojej konsoli.
1/8 finału Ligi Mistrzów, liderowanie w lidze tureckiej, a i tak mało kto chce grać "Galatą". Słowa nastolatka zabolały prezesa tureckiego giganta. Uznał, że żaden zabieg PR-owy, żadna kampania marketingowa tutaj nie pomoże. Nie tędy droga. Postanowił więc, że sięgnie głębiej do portfela, wykorzysta przy okazji największy niezaprzeczalny atut ligi tureckiej i sprawi, że gra jego zespołem będzie znacznie bardziej atrakcyjną perspektywą dla graczy z całego świata.
Co wymyślił?














![Transfery - Relacja na żywo [22/12/2025]](img/photos/113059/90x60/relacja-22122025.jpg)


![Złoty But: Czy ktoś im zagrozi? Bramkostrzelne trio odjeżdża rywalom [TOP 15]](img/photos/92419/90x60/zloty-but.jpg)
![Nicola Zalewski receptą na bolączki Atalanty. Asysta reprezentanta Polski zaważyła o zwycięstwie [WIDEO]](img/photos/110188/90x60/nicola-zalewski.jpg)






