Liga Mistrzów w obrazkach - 3. kolejka

2013-10-24 12:22:27; Aktualizacja: 11 lat temu
Liga Mistrzów w obrazkach - 3. kolejka Fot. Transfery.info
Szymon Podstufka
Szymon Podstufka Źródło: Transfery.info

Można mieć niesamowitą pamięć do szczegółów, można obejrzeć tysiące meczów, a ostatecznie w głowie i tak zostają obrazki, urywki, najważniejsze momenty. Warto więc je uporządkować.

Co kolejkę będziemy Was więc raczyć tym, co najbardziej warte zapamiętania z danej kolejki Ligi Mistrzów. Dla naszego nowego cyklu tworzymy specjalny tag, za pomocą którego w każdej chwili będziecie mogli przypomnieć sobie najpiękniejsze gole, największe kontrowersje, najbardziej spektakularne akcje, najbrutalniejsze faule i wiele innych naj z każdej kolejki Champions League. Kluczem jest oczywiście nasze przekonanie o tym, co z danego meczu powinno większości kibiców zapaść w pamięć. Coś jak oprawa Borussii z meczu z Malagą z poprzedniego sezonu, jak trzeci gol Lewandowskiego z Realem, gdy zwiódł Pepe i uderzył pod samą poprzeczkę, jak gol 19-letniego Tony'ego Watta, który dał Celticowi wygraną nad Barceloną, jak samobój Pique w demolce urządzonej przez Bayern na Camp Nou...
 
Pierwszy odcinek cyklu zaczęliśmy od spektakularnych pudeł United w meczu z Leverkusen, za 3. kolejkę natomiast drewniane buty powinien "w nagrodę" otrzymać Karim Benzema. W meczu z Juventusem kompletnie mu nie szło...
 
 
 
Na początku chcieliśmy też mocno zganić Arturo Vidala (ochrzczonego już wczoraj przez Twittera mianem "pajaca").
 
 
Później jednak pewne wątpliwości zasiała w nas włoska telewizja, pokazująca, że może faktycznie był kontakt między zawodnikami i może faktycznie zarycie w ziemię prawą nogą przez Chilijczyka nie było w stu procentach wyreżyserowane?
 
 
Ta decyzja sędziego jest jednak do wybronienia, bo tłok w polu karnym przy wytłuszczonym przez Włochów kontakcie był taki, że dopiero po powtórkach z kilku kamer można było zobaczyć, co naprawdę się stało. Dużo gorzej sędzia zachował się, wyrzucając z boiska Chielliniego. No chyba, że arbiter miał beznadziejnego nauczyciela anatomii i do dziś nie umie wskazać, gdzie tak naprawdę znajduje się łokieć.
 
 
Gdzie się znalazł nie wiedział też chyba fan Tottenhamu, który wyglądał na dość zdziwionego obecnością wśród kibiców CSKA Moskwa na meczu z Manchesterem City.
 
 
A skoro już o kibicach mowa, to trzeba zapamiętać dwa obrazki - żółto-czarną ścianę kibiców Borussii na The Emirates, którzy długimi momentami byli głośniejsi od gospodarzy...
 
 
...a także świetną oprawę fanów Milanu na meczu z Barceloną, pod tytułem "Keep calm and always fight". 
 
 
To właśnie kibice Milanu byli we wtorek świadkami akcji jak z PlayStation w wykonaniu Robinho. Rainbow flick bardzo efektowny, ale - jak to czasami i w grze bywa - zakończony utratą piłki.
 
 
Nie jesteśmy natomiast pewni, czy nawet na konsoli dałoby się powtórzyć "wyczyn" Hectora Herrery z FC Porto, ukaranego dwiema żółtymi kartkami w przeciągu... 20 sekund!
 
 
 
Dalszy ciąg miał konflikt Pepa Guardioli z Arjenem Robbenem. Hiszpan odebrał Holendrowi możliwość wykonania karnego w weekendowym meczu z Mainz? No to w spotkaniu z Viktorią Pilzno Robben dobrowolnie zrezygnował z karnego, oddając go w ręce Francka Ribery'ego.
 
 
Na koniec jeszcze trzy bardzo efektowne gole z tej kolejki:
 
Duvan Zapata.
 
 
Marcelo Diaz.
 
 
I oczywiście, niejako na deser, niesamowity Zlatan.
 
Więcej na ten temat: Liga Mistrzów LM w obrazkach