Śmieszna oferta dla Casillasa, czyli niepoprawny optymizm we włoskim stylu

2015-06-28 18:54:06; Aktualizacja: 9 lat temu
Śmieszna oferta dla Casillasa, czyli niepoprawny optymizm we włoskim stylu Fot. Transfery.info
Marcin Żelechowski
Marcin Żelechowski Źródło: Transfery.info

AS Roma zaproponowała Ikerowi Casillasowi warunki kontraktu.

Rzymianie dość nieoczekiwanie wpadli na pomysł, że legenda "Królewskich" jest w zasięgu ich możliwości finansowych. Wystarczy jednak prześledzić historię transferów tego klubu i przyjrzeć się budżetowi płacowemu, by w głowie zapaliła się lampka ostrzegawcza. Podobna pojawia się na samą myśl o przeprowadzce Hiszpana do Serie A, której mimo sukcesu Juventusu, wciąż daleko do renomy z początku wieku.

Mimo wszystko, optymistyczni działacze ze stolicy Włoch postanowili spróbować swoich szans i zapoznali golkipera z warunkami kontraktu, na które mógłby liczyć po zmian barw. Mowa o niecałych trzech milionach euro za sezon. Dla zwykłego Kowalskiego to pieniądze niewyobrażalne, ale dla Casillasa, inkasującego obecnie około ośmiu milionów euro rocznie, kwota ta jest co najmniej śmieszna. 

Jeszcze zabawniejsze są rokowania w sprawie formy transakcji. 34-latek miałby przenieść się do Romy na zasadzie wolnego transferu, godząc się na rozwiązanie umowy z Realem na pewnych warunkach. Konkretniej, musiałby zaakceptować odszkodowanie w wysokości połowy zarobków, które zapewniłby sobie wypełniając kontrakt do końca, czyli do lipca 2017 roku. Tylko "Królewskim" to na rękę.

Ekonomicznie patrząc, coś tu więc się nie zgadza. Poza tym, bardzo wątpliwe jest, by Casillas w ogóle był zainteresowany dołączeniem do drużyny, w której ani nie wzbogaci wyjątkowo konta, ani nie powiększy kolekcji trofeów. No chyba, że ktoś naiwnie wierzy, że Rzymianie przerwą ligową hegemonię Juventusu albo zawojują Europę.