OFICJALNIE: Rekord transferowy Swansea City

OFICJALNIE: Rekord transferowy Swansea City fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Rafał Bajer
Źródło: Swansea City | Ornstein

André Ayew wraca do Swansea City.

Tylko półtora roku potrwała przygoda Ghańczyka w West Hamie. Napastnik trafił do zespołu „Młotów” latem 2016 roku za 20,5 miliona funtów, ale już teraz powraca do Swansea. O transferze najpierw poinformował dziennikarz „BBC”, David Ornstein, a teraz transakcję potwierdzili Walijczycy za pośrednictwem strony internetowej oraz mediów społecznościowych.

„Łabędzie” zakomunikowały, że zawodnik przenosi się na Liberty Stadium na zasadzie transferu definitywnego. Skrzydłowy podpisał kontrakt, który będzie obowiązywać przez najbliższe trzy i pół roku. Klub co prawda nie zdradził szczegółów operacji, ale te zostały ujawnione przez wspomnianego wcześniej żurnalistę.

Zdaniem Ornsteina West Ham otrzymał za piłkarza niewiele mniej od kwoty, którą sam na niego wydał. Podstawa transferu wyniosła 18 milionów funtów (to już stanowi największy wydatek w historii klubu), ale może ona ulec zwiększeniu, jeśli zawodnik spełni konkretne zapisy w umowie. Jeśli tak się stanie, wartość transakcji wzrośnie do 20 milionów funtów.

Na sprowadzeniu ofensywnego zawodnika zależało w szczególności menedżerowi Carlosowi Carvalhalowi. Przez całe zimowe okienko transferowe rozglądał się on za potencjalnymi wzmocnieniami i w końcu udało mu się dopiąć swego. Ważne przy transferze Ayewa jest to, że nie powinien on potrzebować dużo czasu na aklimatyzację, bowiem występował w Swansea już wcześniej.

28-latek spędził w barwach „The Swans” kampanię 2015/2016. W jej trakcie zaliczył 35 występów, w których zdobył 12 goli i zaliczył pięć asyst. Po przeprowadzce do West Hamu rozegrał z kolei 50 meczów, w których także zanotował 12 goli i pięć asyst.

Zadaniem Ayewa będzie pomoc Swansea w utrzymaniu. Aktualnie klub znajduje się w strefie spadkowej.

Zobacz również

Relacje transferowe na żywo [LINK] Relacje transferowe na żywo [LINK] Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Jan Urban: Gdyby nie to, być może nie pracowałbym już w zawodzie trenera Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Sebastian Szymański „planem B” dla giganta Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu Wieczysta Kraków obejdzie się smakiem? Ma dużą rywalizację w sprawie głośnego transferu Sprawa hitowego transferu Realu Madryt utknęła w martwym punkcie Sprawa hitowego transferu Realu Madryt utknęła w martwym punkcie Chwicza Kwaracchelia wstrzymał rozmowy z Napoli. Najpierw chce przejrzeć ofertę od giganta Chwicza Kwaracchelia wstrzymał rozmowy z Napoli. Najpierw chce przejrzeć ofertę od giganta Z Legii Warszawa do Śląska Wrocław?! Z Legii Warszawa do Śląska Wrocław?! Pogoń Szczecin z klarownym stanowiskiem. Piłkarz może szukać sobie nowego klubu Pogoń Szczecin z klarownym stanowiskiem. Piłkarz może szukać sobie nowego klubu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy