PSG w opałach, może stracić zawodnika. Chcą go Barcelona, Bayern i Manchester City

17-letni ofensywny pomocnik, który może grać również na skrzydłach, uchodzi za jeden z największych talentów szkolących się w paryskim klubie. Jego włodarze od dawna próbują porozumieć się z nim w sprawie profesjonalnej umowy, ale do tej pory nie udało im się przekonać młodego piłkarza. PSG zamierza próbować dalej, ale jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, lada moment będzie mógł przejąć go inny klub.

A chętnych do pozyskania reprezentanta Francji do lat 17 nie brakuje. Według „L'Equipe” u siebie chcą go działacze Arsenalu, Barcelony, Bayernu, Juventusu oraz Manchesteru City.

Wszystko wskazuje na to, że kluczowe w całej sprawie nie są finanse. Gdyby tak było, młody Francuz bez wahania doszedłby bowiem do porozumienia z włodarzami PSG. Już wcześniej pojawiały się informacje, że chciałby on spróbować swoich sił w innym otoczeniu, stając się częścią projektu, w którym kładzie się większy nacisk na rozwój młodych piłkarzy.

Dodajmy, że Adli nie zadebiutował jeszcze w pierwszej drużynie PSG. Jeśli chodzi o ten sezon, na jego koncie jest m.in. siedem występów i gol w UEFA Youth League. 17-latek mierzył się w tych rozgrywkach m.in. z Bayernem oraz Barceloną.