W trakcie sezonu drużynę popularnych „Srok” opuścił Alan Pardew, który zdecydował się przyjąć ofertę poprowadzenia piłkarzy Crystal Palace. Jego miejsce na ławce trenerskiej Newcastle zajął John Carver, jednakże pod batutą tymczasowego menadżera zawodnicy z St. James’ Park nie radzą sobie najlepiej w rozgrywkach ligowych (15 miejsce w tabeli i zaledwie dwa punkty przewagi nad Sunderlandem, który znajduje się w strefie spadkowej).
Dlatego też lekiem na całe zło ma być zmiana menadżera po zakończeniu obecnego sezonu. Kandydatów było wielu - w ostatnim czasie media sporo spekulowały o Steve’ie McClarenie i Paco Jémezie. Grono ewentualnych sukcesorów Carvera uzupełnia Paul Clement, który obecnie zajmuje stanowisko asystenta Carla Ancelottiego w Realu Madryt.
43-latek chce po zakończeniu obecnej kampanii spróbować samodzielnej pracy trenera. Do tej pory był asystentem Włocha w Chelsea oraz w Paris Saint-Germain, więc ewentualna przeprowadzka na Wyspy Brytyjskie byłaby dla niego debiutem w roli menadżera pierwszoligowego zespołu.
Mający za sobą pracę z młodzieżowymi zespołami Fulham i Chelsea Clement znalazł się również na celowniku dwóch innych klubów z Anglii - Sunderlandu oraz Queens Park Rangers.