Alarm Douglasa Costy: Bayern? Nie jestem do końca szczęśliwy

Brazylijczyk w obecnym sezonie nie prezentuje się tak dobrze, jak pod wodzą Pepa Guardioli. Wystąpił co prawda w 14 meczach Bundesligi (trzy gole i trzy asysty), ale jego miejsce w podstawowym składzie najczęściej uzależnione jest od zdrowia Francka Ribery'ego oraz Arjena Robbena. 

Słowa skrzydłowego opublikowane przez „Bild” jasno pokazują, że piłkarz ma wątpliwości dotyczące swojej przyszłości na Allianz Arena. Wyjawił bowiem, że nie jest do końca zadowolony z pobytu w Monachium i podkreślił, że otrzymuje wiele ofert z innych krajów.

- Nie jestem tu do końca szczęśliwy. Nie mogę zatem przyznać, czy i jak długo zostanę. To zależy od kilku czynników.

- Najważniejsze są minuty spędzane na boisku, bo gra w podstawowym składzie najbardziej wpływa na mój rozwój. Działacze znają moje zdanie, regularnie rozmawiamy o mojej przyszłości.

- Otrzymuję oferty z Hiszpanii, Francji i Anglii. Na rynku transferowym nic nie je przesądzone, więc unikam deklaracji. Na pewno po sezonie usiądziemy i zastanowimy się nad wszystkim.

- Nie twierdzę, że chcę odejść już teraz. Mam swoje ambicje i chcę wygrać tutaj wszystko, co tylko się da.