321-krotność tego, co za niego zapłacili! Niesamowity zysk Jagiellonii Białystok na transferze Dominika Marczuka

2024-08-14 18:35:28; Aktualizacja: 44 minuty temu
321-krotność tego, co za niego zapłacili! Niesamowity zysk Jagiellonii Białystok na transferze Dominika Marczuka Fot. Jagiellonia Białystok
Karol Brandt
Karol Brandt Źródło: Meczyki.pl [YouTube]

Jagiellonia Białystok wkrótce oficjalnie sprzeda Dominika Marczuka, uzyskując w przybliżeniu kwotę 321-krotnie wyższą, niżeli wkład na pozyskanie młodzieżowego reprezentanta Polski. Nowym klubem skrzydłowego będzie bowiem Real Salt Lake. Ile zatem kosztował mistrza Polski 20-latek rok temu? O tym mówił Tomasz Włodarczyk.

Kiedy latem 2023 roku niespełna dwudziestoletni zawodnik dołączał do „Dumy Podlasia”, mało kto spodziewał się po nim cudów. Nieoczekiwanie młodzian wywalczył sobie miejsce w składzie i stał się kluczowym elementem drużyny, która z nim w jedenastce wywalczyła pierwsze, historyczne mistrzostwo Polski.

Choć piłkarze prowadzenie przez Adriana Siemieńca mają już pewny udział w europejskich pucharach - co najmniej faza ligowa Ligi Konferencji, to autor siedmiu trafień oraz czternastu asyst z poprzednich rozgrywek nie zostanie nad Wisłą. Piłkarz właśnie finalizuje swój transfer. Dominika Marczuka będziemy oglądać w Realu Salt Lake. Przykład Mateusz Bogusza pokazuje, że MLS to być dobry kierunek do wypromowania własnej osoby.

Jak wyliczył Tomasz Włodarczyk, Jagiellonia Białystok na odejściu skrzydłowego zarobi krocie. Przed rokiem wyłożyła bowiem 20 tysięcy złotych, a teraz zgarnie 1,5 miliona euro. To zatem przy obecnym kursie euro w stosunku do złotego nieco ponad 321-krotny zysk w stosunku do wkładu sprzed dwunastu miesięcy. To musi robić wrażenie, a nawet nie jest to szczyt marzeń...

Na tyle jednak opiewa klauzula odstępnego, do której odwołał się sam gracz, domagając się transferu do konkretnej ekipy. W tym przypadku jest to przedstawiciel Major League Soccer, trzecia siła Konferencji Zachodniej.

Wcześniej o młodzieżowego reprezentanta Polski starało się między innymi US Lecce. Ostatecznie padło jednak na Amerykanów. Ci prawdopodobnie przedstawili zawodnikowi lepszą persepktywę rozwoju. Po testach medycznych transakcja zostanie obwieszczona światu.

Marczuk najlepiej czuje się na pozycji prawoskrzydłowego.