Abramowicz wprowadza „podatek Lukaku”, czyli Matić dużo droższy

Chelsea nie zamierza zapomnieć Manchesterowi United transferu Romelu Lukaku, co pokazują już przy rozmowach dotyczących Nemanji Maticia.

Belg był priorytetem dla londyńczyków, którzy nie spieszyli się jednak z przeprowadzniem transakcji, nie widząc potencjalnego zagrożenia. „Czerwone Diabły” pracowały bowiem nad sprowadzeniem Alvaro Moraty i nic nie wskazywało na to, że nagle zgłoszą się po napastnika Evertonu i tak szybko zamkną całą operację.

Brytyjskie media, na czele z „The Telegraph” informują o konsekwencjach tego „wrogiego przejęcia”. Roman Abramowicz, właściciel mistrzów Anglii, zamierza wprowadzić coś w rodzaju „podatku Lukaku”. Mowa mianowicie o dyktowaniu United znacznie wyższej ceny za zawodników Chelsea niż innym klubom.

Przejaw tego nastąpił już rzekomo w trwających negocjacjach pomiędzy dwoma klubami, które dotyczą Maticia. Rosyjski multimiliarder pozwolił Serbowi przenieść się na Old Trafford doceniając jego wkład w sukcesy drużyny z ostatnich lat, ale od „Czerwonych Diabłów” ma domagać się nawet 50 milionów funtów.