Adrian Siemieniec szczerze o zastąpieniu Dominika Marczuka. „Nie mamy czasu”

2024-08-17 09:13:59; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Adrian Siemieniec szczerze o zastąpieniu Dominika Marczuka. „Nie mamy czasu” Fot. Michal Kosc / PressFocus
Norbert Niebudek
Norbert Niebudek Źródło: Jagiellonia Białystok

Adrian Siemieniec wziął udział w konferencji prasowej przed sobotnim spotkaniem z Cracovią. Szkoleniowiec Jagiellonii Białystok zabrał głos w temacie zastąpienia Dominika Marczuka.

Jagiellonia Białystok pożegnała się we wtorek z marzeniami o występach w fazie ligowej Ligi Mistrzów. W trzeciej rundzie kwalifikacji do rzeczonych rozgrywek podopieczni trenera Adriana Siemieńca dwukrotnie uznali wyższość FK Bodø/Glimt.

Na początku bieżącego tygodnia stało się jasne, że istnieją spore szanse na sformalizowanie ruchu z udziałem Dominika Marczuka do Realu Salt Lake City. 20-letni skrzydłowy był zdecydowany na transfer do klubu z amerykańskiej Major League Soccer i nazajutrz rewanżowego meczu z mistrzem Norwegii złożył parafkę pod umową wiążącą go z nowym pracodawcą.

Zastąpienie tak ważnej postaci z pewnością nie będzie należało do najłatwiejszych zadań Adriana Siemieńca. Jaki pomysł ma zatem szkoleniowiec „Dumy Podlasia”?

- Darko [Czurlinow - przyp. red.] i Tomás [Silva - przyp. red.] nie mają wyjścia, po prostu nie mamy czasu, jesteśmy w takiej, a nie innej sytuacji i musimy szukać rozwiązań w obrębie naszej aktualnej kadry - przyznał opiekun „Jagi” podczas konferencji prasowej przed meczem z Cracovią.

- Darko potrzebuje czasu, on nie był z zespołem, ale trenował, przeszedł okres przygotowawczy, grał w sparingach. Wiadomo, że pod względem fizycznym jego aparat ruchu i organizm są gotowe do podjęcia intensywnego wysiłku - dodał.

- Miki Villar ma na tyle dużo występów, że dzisiaj jest fizycznie gotowy do gry w miejscu Dominika. Zobaczymy jednak, czy wykorzysta swoją szansę, bo nikomu nie odbieram szans - stwierdził.

- Tomás zagrał 45 minut w rezerwach, był świeżo po urazie i szybkiej rehabilitacji. Zaliczył przetarcie, dostał kilka minut w meczu przeciwko Bodø, profilujemy go jako prawego obrońcę, ale mogą być sytuacje takie, że zagra w różnych sektorach boiska. Na przykład Michal Sacek zaczynał grę w Jagiellonii na pozycji numer „10”, a dzisiaj jest prawym obrońcą. Tomás wygląda nieźle, na pewno jest już zaadaptowany w jakimś stopniu - zaznaczył.

Spotkanie Jagiellonia Białystok - Cracovia odbędzie się w sobotę 17 sierpnia. Początek o godzinie 14:45.