Air Buksa w formie, do tego przełamanie Jarosława Niezgody [WIDEO]

W nocy z soboty na niedzielę polscy napastnicy dali o sobie znać w spotkaniach Major League Soccer.

Choć New England Revolution radzi sobie w kratkę, to Adam Buksa zachowuje konsekwencję przy zdobywaniu bramek. Tak samo, jak w poprzednich trzech meczach, były piłkarz Pogoni Szczecin wpisał się na listę strzelców w starciu z Columbs Crew. Znowu trafił strzałem głową, co stanowi jego specjalność, stąd przydomek „Air Buksa”.

Urodzony w Krakowie 25-latek tym razem wykorzystał dośrodkowanie z lewej strony boiska. Chociaż po jego trafieniu w 81. minucie zespół wyszedł na prowadzenie, ostatecznie pojedynek zakończył się wynikiem 2:2.

FOUR. STRAIGHT. GAMES.

🆎 only uses his head. pic.twitter.com/6pOKa72ae2

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

— New England Revolution (@NERevolution) May 8, 2022

W innym meczu trafienie zapisał Jarosław Niezgoda. Znany wcześniej z występów w Legii Warszawa napastnik otworzył wynik spotkania New York RB - Portland Timbers.

27-latek dał gościom prowadzenie w początkowej fazie drugiej połowy. Dla drużyny było to ważne trafienie, tym bardziej, że przez ostatnie trzy ligowe mecze nie potrafiła znaleźć drogi do bramki rywala.

What a finish on the near post by Jaro. #RCTID pic.twitter.com/rb2voJQvLn

— Portland Timbers (@TimbersFC) May 8, 2022

Wszakże trafienie wychowanka Wisły Puławy nie zapewniło trzech punktów. Gospodarze odpowiedzieli golem blisko kwadrans później i po pojedynku zespoły podzieliły się punktami.

Adam Buksa zdobył czwartą, a Jarosław Niezgoda trzecią bramkę w tegorocznej kampanii Major League Soccer.

W „polskiej” klasyfikacji strzelców rozgrywek Buksa zrównał się na czele z Karolem Świderskim, broniącym barw Charlotte FC. Trzy gole na swoim koncie ma także Patryk Klimala, który nie znalazł się w szerokiej kadrze na mecz z Portland.