Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski

2024-05-02 20:55:23; Aktualizacja: 6 miesięcy temu
Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski Fot. FotoPyK
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Polsat Sport

Wisła Kraków pokonała Pogoń Szczecin 2-1 w finałowym spotkaniu o trofeum Pucharu Polski. Po końcowym gwizdku upragnione zwycięstwo skomentował kapitan Wisły, Alan Uryga.

Pierwszoligowa Wisła Kraków w dość niespodziewanych okolicznościach sięgnęła po trofeum Pucharu Polski, wygrywając 2-1 z wyżej notowaną Pogonią Szczecin. Podopieczni trenera Alberta Rudé zdołali doprowadzić do wyrównania w samej końcówce meczu.

Swoje dzieło zwieńczyli w pierwszej połowie dogrywki, zdobywając wówczas drugą bramkę, która jednocześnie zapewniła im wygraną. Autorem zwycięskiego trafienia został Ángel Rodado, który bezbłędnie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem Pogoni.

Po zakończonym meczu ze zdobytego Pucharu Polski cieszył się kapitan Wisły Alan Uryga. 30-latek otwarcie przyznał, że było to dla niego niesamowite przeżycie.

- Niemożliwe nie istnieje. Nie wiem, czy mam się teraz cieszyć, czy żałować, że straciliśmy zdrowie przez te nerwy. To niesamowite przeżycie, chyba dalej to do mnie nie doszło... Wierzyliśmy do końca. Przypomniał mi się od razu mecz w Rzeszowie z początku rundy, gdzie strzeliliśmy bardzo podobnego gola. Wtedy też asystowałem i też Eneko zdobył bramkę. To nie jest przypadek - powiedział.

Sukces w Pucharze Polski to jednak nie wszystko. Doświadczony obrońca oznajmił, że piłkarze Wisły będą musieli teraz w pełni skupić się na ligowym podwórku, gdzie wciąż walczą o powrót do Ekstraklasy.

- Zapomniałem, że w bonusie dostajemy jeszcze europejskie puchary. Tym bardziej jest to niesamowity wyczyn. Wracamy do rzeczywistości i walczymy o powrót do Ekstraklasy, bo tylko to nas interesuje. Bez awansu ciężko będzie się dłużej cieszyć tym zdobyciem Pucharu Polski - przyznał.