Ángel Rodado i co dalej? To pięciu najdroższych piłkarzy pierwszej ligi

Ángel Rodado to obecnie najdroższy piłkarz pierwszej ligi i Wisły Kraków. A kto plasuje się za jego plecami w rankingu Transfermarkt.de?

Ángel Rodado to niekwestionowana gwiazda Wisły Kraków i całej pierwszej ligi. To, jak wielki wpływ ma na zespół Hiszpan było widać w ostatnim meczu jego drużyny w Pucharze Polski.

Jego koledzy nie byli w stanie skruszyć dobrze dysponowanej tego dnia defensywy zespołu Odry Bytom Odrzański. Wszedł jednak atakujący i to właśnie on zanotował decydujące trafienie.

W takim razie 13-krotny mistrz Polski awansował do kolejnej fazy turnieju i 1 października poza konkurenta. Wcześniej jednak starcie ligowe przeciwko Polonii Bytom.

Popularne

Previous

Patryk Kun z sensacyjnym powrotem?!

Jeszcze jeden transfer. Legia Warszawa wróci po 46-krotnego reprezentanta kraju?!

Pierwszy klub z Ekstraklasy odpadł z Pucharu Polski

Trzech zawodników Legii Warszawa oddelegowanych na mecz rezerw [OFICJALNIE]

Z Feyenoordu do Legii Warszawa?! „Oglądaliśmy go”

„To najgłupszy zawodnik Ekstraklasy”

Gonçalo Feio z ekspresowym powrotem do Ekstraklasy? Michał Żewłakow nie ma złudzeń

On może zastąpić Nielsa Frederiksena w Lechu Poznań. Pod jednym warunkiem

Next

To najdroższy piłkarz pierwszej ligi

Nie ma wątpliwości, że najlepszym zawodnikiem, który biega po boiskach pierwszej ligi, jest Ángel Rodado. Pomimo propozycji, jakie Hiszpan otrzymywał w letnim oknie, nie zdecydował się na zmianę barw.

Zainteresowanie jego usługami przejawiał uczestnik Ligi Europy, czyli Łudogorec Razgrad. On jednak nie zdecydował się na przenosiny do Bułgarii.

Obecny sezon Hiszpana to już 13 występów, a w nich ma 12 goli. Transfermarkt.de wycenia go na 1,5 miliona euro. A kto dalej?

Pięciu najdroższych piłkarzy pierwszej ligi

1. Ángel Rodado z Wisły Kraków 1,5 miliona euro;

2. Bastien Toma z ŁKS-u Łódź 1 milion euro;

-. Petar Pusić z Wieczystej Kraków 1 milion euro;

4. Jasper Löffelsend z ŁKS-u Łódź za 800 tysięcy euro;

5. Michał Synoś ze Stali Rzeszów za 700 tysięcy euro.