Piłkarz z Laguna Larga opuścił na początku lipca bieżącego roku Juventus, kończąc tym samym siedmioletni związek. Cofnięty napastnik zdecydował się zasilić szeregi AS Romy, w której o jego angaż usilnie ubiegał trener drużyny - José Mourinho.
W trykocie „Giallorossich” Dybala odnalazł się błyskawicznie. Argentyńczyk w bieżącym sezonie uzbierał już łącznie siedem bramek i dwie asysty na przestrzeni 11 gier. Niestety, meczowy rytm 28-latka zaburzyła kontuzja.
Były zawodnik „Starej Damy” podczas rywalizacji ligowej z Lecce nadwyrężył mięsień czworogłowy podczas wykonywania rzutu karnego. Początkowe informacje w sprawie stanu 34-krotnego reprezentanta „Albicelestes” nie napawały optymizmem.
Wedle wstępnych informacji, wszechstronny piłkarz miał już w tym roku na boisko nie powrócić.
Jak donosi „La Gazetta dello Sport” rehabilitacja Dybali przebiega błyskawicznie. Gotowość 28-latka na Mistrzostwach Świata jest niemalże pewne, co szczególnie cieszy selekcjonera argentyńskiej reprezentacji – Lionela Scaloniego.
44-letni opiekun grupowych rywali kadry Polski już w najbliższy piątek ogłosi nazwiska powołanych na katarski truniej. W niej powinno znaleźć się miejsce właśnie dla atakującego trzykrotnych mistrzów Italii.